"Polska kluczowa w operacji pokojowej". Sikorski rozmawiał z Rubio

Dodano:
Szef MSZ Radosław Sikorski Źródło: MSZ
Szef MSZ Radosław Sikorski wziął w poniedziałek udział w telekonferencji poświęconej przyszłości Ukrainy.

Wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w poniedziałek wieczorem wziął udział w telekonferencji z sekretarzem stanu Marco Rubio, wysoką przedstawicielką UE do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Kają Kallas i szefami dyplomacji Ukrainy, Francji, Niemiec, Finlandii, Włoch oraz Wielkiej Brytanii.

Spotkanie poświęcone było perspektywom zawieszenia broni, zarysowanym po ostatnich rozmowach między prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim z udziałem przedstawicieli państw europejskich w Waszyngtonie – podało MSZ.

W komunikacie przekazano, że "wicepremier Sikorski w swojej wypowiedzi podkreślił, że Polska poczuwa się do odpowiedzialności za bezpieczeństwo regionu oraz wypracowania rozwiązania pokojowego. Wskazał na kluczowe znaczenie Polski w ewentualnej operacji pokojowej jako miejsca dowodzenia operacją, zapewnienia zaplecza logistycznego, łańcucha dostaw".

Szef MSZ "ostrzegł, że w jego przekonaniu Kreml nie porzucił swoich maksymalistycznych celów z początku wojny. Wskazał, że sposobem doprowadzenia Rosji do stołu obrad jest wzmocnienie na nią presji oraz kontynowanie politycznego, gospodarczego i militarnego wsparcia dla Ukrainy".

Trump zmienia zdanie? "Zachęca Ukrainę do ataków na Rosję"

Idąc po drugą kadencję, Donald Trump zapewnił, że jest w stanie zakończyć wojnę na Ukrainie w ciągu 24 godzin. Taką deklarację składał wielokrotnie, jednak gdy przejął władzę, rzeczywistość okazała się być znacznie bardziej skomplikowana. Co prawda Trumpowi udało się spotkać z Władimirem Putinem, a także przeprowadził później rozmowy z Wołodymyrem Zełenskim i liderami europejskimi, jednak coraz bardziej mglista staje się wizja rozmów Putin-Zełenski, które są konieczne najpierw do zawieszenia broni, a dalej związania stałego pokoju.

W czwartek przywódca USA napisał na swojej platformie Truth Social: "Bardzo trudno, jeśli nie niemożliwe, jest wygrać wojnę bez ataku na kraj najeźdźcy". Porównał sytuację na froncie do sportu, w którym nawet drużyna z fantastyczną obroną nie ma szans na zwycięstwo, jeśli nie może zaatakować. Brytyjskie "The Guardian" twierdzi, że amerykański prezydent rozczarowany Putinem, któremu nie chodzi o pokój, chce na razie wycofać się z negocjacji pokojowych. Gazeta wskazuje, że Ukraina najprawdopodobniej pójdzie za radą Trumpa i zintensyfikuje ataki na Rosję. "W tym celu prawdopodobnie wykorzysta nową, opracowaną w ciągu zaledwie dziewięciu miesięcy broń – pocisk manewrujący Flamingo. Za tą niewinną nazwą kryje się sterowana rakieta, która może przenosić głowicę o masie 1 tys. 150 kg na odległość do 3 tys. km. To znacznie dalej niż położona jest Moskwa od Ukrainy. Właśnie ruszyła produkcja seryjna. Wkrótce ma być produkowanych 200 sztuk miesięcznie" – czytamy.

Źródło: Ministerstwo Spraw Zagranicznych / "The Guardian"
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...